piątek, 30 sierpnia 2013

Kolejne relacje powarsztatowe:)

I już po sierpniowych warsztatach:)

Tym razem uczyłyśmy się ja w decoupage'u uzyskać efekt kanwy? 
Jak zwykle spotkało się grono ambitnych i zdolnych kobiet młodych, młodszych i tych najmłodszych;) Prace spod ich rąk wyszły przepiękne - co będziecie mogli zobaczyć niżej. Efekty pracy były dla uczennic bardzo ciekawe, etapy pracy przyjemne i atmosfera....sami zobaczcie:) 
To było naprawdę BARDZO pracowite i radosne, niedzielne popołudnie!!!


Pracowałyśmy z drewnem i szkłem. Każda uczestniczka wyszła z warsztatów z własną szkatułką i ozdobioną butelką.

Po pierwszym (wcale nie najłatwiejszym) etapie wybierania motywu do swoich prac, dziewczyny zabrały się za malowanie pudełek. Tu Ania - przyszła ze swoim osobistym pudełeczkiem, które postanowiła przerobić miała więc trochę więcej pracy niż reszta...

A tę twarz już znacie z poprzednich zajęć - Mariola jechała półtorej godziny żeby dotrzeć na kolejne już zajęcia. A ponieważ wpadła po uszy w decoupage to przywiozła ze sobą swoje ozdobione przedmioty....

...no i proszę...w pierwszej kolejności - jak to zwykle bywa - na warsztat idą rzeczy, które mamy w domu: butelki, buteleczki, pojemniczki, pudełeczka i....takie tam. Wyżywamy się artystycznie na czym tylko się da;) A ile satysfakcji mamy z tegoooo?

Iza była pierwszy raz - okazuje się, że wcale nie trzeba być na podstawach decoupage żeby super poradzić sobie z etapem kanwy - zobaczycie niżej jakie piękne rzeczy zrobiła Iza:)

Trochę zbliżeń na prace Marioli:) Oliwkowa zieleń i maki - to jej ulubiony motyw, jak mówi:)

Róża też już kolejny raz na zajęciach - mama obiecała dołączyć następnym razem - czekamy Marzenko na Ciebie;)

Gadu, gadu i kolejne etapy pracy.....same się robią;)


Piękne motywy wybrały dziewczyny:) Iza jeszcze przed zajęciami wiedziała, że wybierze właśnie słoneczniki - no i proszę:)

Piękna róża dla....Róży właśnie;)

Skrzypce miały znaleźć miejsce na męskim pudełku dla męża, które robiła Ania:)

A to? Tak. Mała czarna. I to specjalnie ten pędzel siedzi w kubku:) Tym razem mała/czarna służyła nam do nadania ciepłej barwy w środku pudełka a potem do postarzania wykończonej pracy. Efekt był bardzo ciekawy i pudełeczko zyskało dodatkowy walor - mianowicie - po otwarciu pięknie pachniało kawą:)

Przymiarka podkładu pod serwetki.

Niektórzy byli bardzo, a inni bardziej dokładni - wylazła z Ciebie krawcowa Aniu oj wylazła;)

Cichutka, spokojna, dokładna Róża:) 

Wysychają nasze podkłady pod serwetki...


Iza do końca nie wierzyła, że może to naprawdę zrobić sama;) Bardzo dzielnie pracowała:)

...i takie tam podczas pracy...

Obróbka musi być dokładna:)

Wstępny etap za nami - zaraz zaczniemy nadawać charakter naszym pracom;)

Pierwsze przymiarki motywów - i skrzypce dla męża:)

Przymiarek ciąg dalszy...

Kiedy pudełeczka schły, dziewczyny pracowały już na butelkach - w pamięci pierwsze zajęcia więc obróbka butelki to już pikuś dla Róży;)

Tak. Własnie tak ma wyglądać efekt kanwy z bliska - SUPER Iza:)

Obróbki butelek ciąg dalszy...

No i zgadnijcie czyja to serwetka??? No proszę...śmiało...czy ja już wspominałam, że z kogoś nam tu dokładność krawcowej wylazła hehe;)

Wybór motywu na butelkę wcale nie był łatwiejszy.... Iza już po walce z samą sobą...i ten ładny i ten by pasował...hmm?

Wyrywanie motywu metodą na wodę wszystkim się podobało...Ani szczególnie;) Jej motyw widzieliście chwilę wcześniej;)

...tymczasem między ciastkami....


Zapracowane dziewczyny aż miło popatrzeć:)

Czy to aby na pewno klej???

Suszarka - niezbędny przedmiot w każdej szanującej się pracowni;)

...i takie tam podczas pracy...

Czy było wesoło??? I czego mi tu podgląda i podgląda ciągle no czego???

Ryszard na wszelki wypadek wyemigrował do przedpokoju ale wszystko miał na widoku...

...pod warunkiem, że akurat nie spał;)

Wspominałam może, że Ania to ze swoim pudełeczkiem przyszła...?...i z całym oporządzeniem do niego również - na wypadek gdyby w pracowni śrubokręta nie było:)

Wsparcie w każdej chwili...

Ostatnie szlify na butelce - Róża:)

Podczas zajęć trzeba pilnować wszystkiego - chwila nieuwagi przy łyku kawy i już farba na spodeczku;)

I....tadaaam!!! Efekt końcowy wspólnej pracy - wyszło cudnie!!!

Przyjrzyjcie się bliżej tym pięknym dziełom:)
Skrzypce dla męża Ani i róża dla Róży:)

Profesjonalne, dokładne wykonanie:)
Ukochane słoneczniki Izy i gałązki róż Marioli:)

...i duuużo osobistej inwencji twórczej...
 Wenecja nocą Marioli i butelka wina ze starej piwnicy Izy:)

Przydymiona butelka Ani i piękne kwiaty Róży:)

Ania:)

Iza:)
Mariola:)

Róża:)



Bardzo dziękuję za wspólne zajęcia - było mi bardzo przyjemnie pracować z Wami:) 
Jestem pełna podziwu dla Waszych zdolności i zaangażowania dziewczyny.
Czekam na kolejne spotkania. 
Pracownia cały czas się rozwija i czas jesienno - zimowy będzie pod znakiem innych ciekawych zajęć:)
Pozdrawiam, Jagoda:)

środa, 14 sierpnia 2013

Decuberry na Etsy.com

Witam!!!
Uwijam się ze wszystkim jak mogę...dokańczam ozdabianie, przerabianie, malowanie i....takie tam:) 
Powoli przygotowuję się też do kolejnych warsztatów decoupage - są jeszcze 3 wolne miejsca gdyby ktoś chciał skorzystać.
Dużo rzeczy na głowie i nie zawsze wszystko idzie w takim tempie jakie sobie w myślach narzucimy...samo życie;)
Ale co tam będę o trudnościach - sami wiecie, że nie zawsze TYLKO słońce świeci...hehe, jak to brzmi właśnie tutaj...w Szkocji;)

Post jest po to, żeby osoby, które od dawna pytają mnie: czy i gdzie można moje rzeczy kupić, wreszcie miały taką możliwość:)!!!

WŁAŚNIE TAK!!!

UROCZYŚCIE OGŁASZAM OTWARCIE SKLEPU DECUBERRY
 NA ETSY.COM!!!



Będziecie mogli znaleźć tam moje najnowsze rzeczy, których jeszcze nie zdążyłam nawet tutaj pokazać, np:


Toaletka shabby chic - pomalowana farbami Annie Sloan Chalk Paint 

Annie Sloan Chalk Paint to nie tylko farby i ich specyficzna jakość, konsystencja i paleta barw - to przede wszystkim specjalny styl malowania i ozdabiania mebli, ale nie tylko...

...zachęcam do zapoznania się z ciekawą techniką malowania w/g Annie Sloan:)

Osobiście zakochałam się w możliwościach jakie daje malowanie tymi farbami - jeszcze nie wszystkie wykorzystałam - nie wiem czy jest to w ogóle możliwe;)))...

...duże pole do popisu ma tutaj nasza wyobraźnia!!! A ta toaletka do kupienia tutaj: 

Komplet stolików kawowych można kupić tutaj





A ten oryginalny stolik, tutaj




Jeszcze inne rzeczy tam znajdziecie, ale możecie je już znać z mojego profilu na FB więc nie zaśmiecam nimi tutaj;)

Kto nie zna i jeszcze nie wie, to śpieszę poinformować, że ETSY to międzynarodowy serwis gdzie można znaleźć i kupić mnóstwo ciekawych, oryginalnych rzeczy, mnóstwo rękodzieła, rupieci przeróżnej maści, lub cokolwiek innego co akurat jest nam potrzebne lub przyjdzie nam do głowy - trzeba tam zajrzeć żeby wiedzieć o czym mówię!!! 

A jak Decuberry się tam odnajdzie...hmmm???? 
Jestem baaardzo ciekawa;)??? 
Zapraszam wszystkich, którzy wiernie mi kibicują w szkockim zmaganiu z rękodziełem...chętnych do zakupu czegoś dla siebie, do domu lub na prezent:) do odwiedzenia mojego sklepu na www.etsy.com :http://www.etsy.com/shop/DECUBERRY?ref=search_shop_redirect

Zmagam się ciągle z moim angielskim, a sklep musi funkcjonować tylko w tym języku - jeśli jakaś mądra, życzliwa osoba znajdzie jakiegoś babola w moich opisach...czy gdziekolwiek na stronie sklepu, jest proszona o wskazanie mi go paluchem a ja go jak najszybciej usunę;))) 

Pamiętajcie, że realizuję też zamówienia - jest to forma wyzwania, które chętnie podejmę:)!!!

Pozdrawiam wszystkich, Jagoda::)